Luksfery (inaczej pustaki szklane) nie mają dobrej opinii wśród inwestorów, bo kojarzą się nadal z wykończeniem ścian w PRL-owskich blokach i poczekalniach w przychodni. Od tamtej pory znacznie zmieniła się jednak ich jakość, dzięki czemu luksfery mają dziś wiele nieznanych wcześniej zastosowań.
Luksfery to potoczna nazwa pustaków szklanych. Coraz częściej można zobaczyć je w nowoczesnych, modernistycznych aranżacjach wnętrz, choć do niedawna kojarzone były głównie z wykończeniem ścian w PRL-owskich blokach. Co decyduje o tym, że tak chętnie wznosi się z nich przegrody w pomieszczeniach?
Luksfery - najważniejsze fakty
Szklane pustaki mają różne kolory i faktury, a także niemal dowolne rozmiary, przez co można wykorzystywać je w różnych wnętrzach, np. w przedpokoju i w łazience. Niebieskie pustaki w holu podświetlone taśmami ledowymi bądź pas luksferów pod sufitem w łazience bez okna (dzięki temu wpada do niej światło z przedpokoju) to funkcjonalne rozwązania w nowoczesnych wnętrzach, w których szkło oraz metal stanowią ulubione materiały wykończeniowe.
Nie trzeba zabudowywać luksferami zabudowywać całych ścian - warto użyć ich w sposób bardziej subtelny. Dzięki temu, że pustaki szklane przepuszczają światło, przestrzeń wydaje się jaśniejsza, co gwarantuje lepszy nastrój i powiększa optycznie pomieszczenia.
Wewnętrzne zastosowanie luksferów
Ponieważ właściwie zamontowane luksfery są odporne na działanie wody, szczególnie chętnie stosuje się je w kuchniach i łazienkach. Można nimi obudować wannę czy brodzik lub zrobić z nich ściankę działową. Coraz częstszym rozwiązaniem jest też budowanie z luksferów kabin prysznicowych z podłogowym wpustem wody – bo choć przepuszczają światło (białe luksfery nawet do 70 proc., ciemniejsze – do ok. 50 proc.), pozwalają zachować intymność pod prysznicem.
Zewnętrzne zastosowanie luksferów
Jeśli stawiasz dom w bliskiej granicy od innego budynku (konieczna odległość to 3 m), nie ma sensu wydawać pieniędzy na okna, z których będzie się rozciągał widok na ścianę sąsiada. Z drugiej strony nie warto pozbawiać się możliwości doświetlenia mieszkania. W takiej sytuacji sprawdzają się jasne, bezbarwne luksfery. Doświetlają dom i są doskonałym materiałem budowlanym. Co prawda nie można bezpośrednio na nich stawiać ściany, więc trzeba je odpowiednio zabezpieczyć i uzbroić nadproża, ale to nie jest wielki problem. Luksfery wyciszają otoczenie lepiej niż okna (redukcja nawet do 43 decybeli), mają też doskonałe właściwości cieplne.
Ceny i wzornictwo pustaków szklanych
Niestety luksfery mają jeden zasadniczy minus - nie są tanie. Najprostsze szklane pustaki w tradycyjnych wymiarach 19 x 19 x 8 cm (bezbarwne, matowe, przezroczyste) kosztują od 10 do 20 zł za kostkę. Luksfery barwione w masie (w kolorach pastelowych) lub powierzchniowo (intensywna kolorystka) kosztują nawet 50 zł za sztukę, zwłaszcza że oprócz kształtów podstawowych trzeba też doliczyć pustaki narożne. Na rynku dostępne są też całe moduły stworzone z luksferów o różnych wymiarach i kolorach, co sprawia, że ich montaż jest niezwykle prosty i szybki. Dzięki temu można kupić gotowe okna, parapety, a nawet ścianki działowe z luksferów.
Projekt i wykonanie: aniwo.pl